Rozmowy przy kawie (28)
    mariaewa pisze:

    Pat, mam powolny internet, więc dopiero teraz doczytałam o planowanej rekonstrukcji. Nic się nie bój, wal w ruinkę, ja wtedy zarzucę Ci wiadro na głowę, zakrzyknę " mój ci jest " i pójdę wymikcjować poprzednie piwo. A mąż Oli , po to jedzie na zlot , żeby tę ruinkę znów postawić z innymi panami. I rano nikt się niczego nie domyśli.bardzo szczęśliwy


no, to program artystyczny mamy już załatwiony! Z tym ze do rozdzierania kiecy na cyckach to ja typuję Beę, bo ona jest bardziej wyzwolonalol

Olu, zdaje się, że większośc panów to jest z lekka aspołecznych, najwyżej usiądą sobie w oddalonych miejscach ogrodu, kazdy ze swoim piwem i bedą ponuro spode łba zerkać...aniołek

Idę spać, tzn. podenerwować się wyjazdem poza internetem wesoły Jutro się jeszcze odezwę, oczekując na R. i siejąc panikę natury ogólnej...


  PRZEJDŹ NA FORUM