Rozmowy przy kawie (28)
Proszę, proszę, jak to dziś brać forumowa wcześnie wstaje... Ja też od 6 się przewracam z boku na bok, więc wzięłam lapka i powiedziałam sobie- dość!

Widzę, że są tacy, których ciesz deszcz, tylko pozazdrościć. Dobrze, że dziś wybieram się w miasto i do Mamy, nie będę miała czasu szarpać włosów na głowie z powodu tej obrzydliwej pogody.

Janinko wesoły Cieszę się, że smakują Ci nasze pomorskie grzyby. Ja niestety przyniosłam nie tylko grzyby, ale i kleszcze mimo, że się spryskałam. Te aerozole to chyba tylko robią po to by kabzę sobie nabić, skuteczność żadna.
Masz rację - fasola karłowa jest dużo mniej plenna. Ja w tym roku miałam bardzo mizerniutki plon. Dlatego sieję tyczkową, mimo że jest kłopotliwa. Wczoraj zbierałam na wysokościach - skrzynka, na niej taboret, a na nim ja taki dziwny Zawołałam M. do asekuracji. Nie znam odmiany, dostałam garstkę nasionek od znajomej i tak sobie teraz rozmnażam.

Przyłapałam konika jak bryka oczko



Jedne śliwki dojrzewają



A inne jeszcze nie



  PRZEJDŹ NA FORUM