Kompostowy zlot sierpniowy (6-7 sierpnia 2016)
Gospodarne Dziewczynki - Małgosiu i Marioewciu piękne zamówienia złożyłyście. Niestety ja nie przywiozę golonki, którą obiecywałam warunkowo. Niby mam tutaj aneks kuchenny ale nie mam żadnych większych patelni czy rondli. Przygotowanie większego posiłku niż obiad dla dwóch osób odpada.
Mam pewną wątpliwość, którą muszę się z Wami podzielić bo jeszcze można zwiększyć zamówienie. Otóż, wszyscy, jak jeden mąż, uważają, że będzie zbyt dużo jedzenia ale ja nie jestem tego taka pewna. Poprzedni zlot rozłożony był na dwa dni - sobota u Bei i niedziela u Pat. W niedzielę większość gości wyjeżdżała już wczesnym wieczorem. Chyba tylko śp. Iwonka z synkiem i mężem została na noc. Teraz po pierwsze jest więcej osób, po drugie wiele osób nocuje albo u Małgosi albo u Marii i pewnie spotkanie w sobotę potrwa dłużej, a po trzecie jak rozumiem spotykamy się nie tylko w sobotę ale także w niedzielę. Do tego goście nocujący będą też chcieli coś zjeść na śniadanie.


  PRZEJDŹ NA FORUM