Rozmowy przy kawie (28) |
Czy ktoś wypije o takiej porze kawę jak tak to stawiam. Poczytałam ,pomyślałam co ostatnio rzadko mi się zdarza he, he i zdębiałam to już jestem z moim Lubym 45lat i nie żałuję a były doły i górki, jakoś daliśmy radę, wiem tylko że kompromis jest potrzebny. Okna he, he a kto je myje chyba że raz na rok to tak Dzwoniłam do urzędów nadal sprawa nie wyjaśniona a chwasty rosną. Ostatnio szukałam suszarek do ubrań takich bębnowych i teraz Elektra ciągle pokazuje. A doszłam do wniosku że muszę kupić przy moim prawie codziennym praniu i przy takiej pogodzie to nigdy nie pozbędziemy się wilgoci z domu. Tak to jest w starych chałupach. Małgosiu nigdy nie pisałaś o wilgoci w domu ...czyli nie masz |