Rozmowy przy kawie (28)
    Syringa pisze:



    Zuza, jesteś! Już miałam dzwonić! oczko Lepiej nie milknij tak w niejasnych okolicznościach, bo znów będziesz zmuszona usłyszeć mój głos w telefonie

A, okoliczności to były takie, że niech to kaczka kopnie. Jeszcze trochę, a bym żałobną wdową została z wyrokiem za mężobójstwo. Ale wyryczałam się do telefonu Jolce, siostrze W. i po uzyskaniu potwierdzenia, że jej brat jest durny jak stołowa noga, nieco się uspokoiłam wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM