Wiesz, Betinko, to taka wycieczka terapeutyczna Musze jakoś odczarować swoja sytuację. Dłuuugo nic nie mogłam, więc teraz chcę sobie "udowodnić", że mogę, że jestem wolna itp. Zachowuje sie troche jak dziecko w sklepie z zabawkami albo pies uwolniony z uwięzi, chce wszystko naraz Chcę zwiedzać ogrody samotnie i ze znajomymi, chcę nocować w ciekawej kwaterze i pod gołym niebem, chcę obejrzeć zamki i popływać w jeziorach, chce odwiedzić znajomych i pomedytować w odosobnieniu... Chce wszystko, najlepiej jednocześnie |