Rozmowy przy kawie (28)
A cóż to zakazy wyimaginowane, że nie możesz odpisywać, Matko?! A, pisz!



Przed chwilą wywiesiłam na dworze wyprane ręczniki. Prognoza godzinowa mówi, że do jutra do 11-tej nie będzie padać, to można wywiesić. Warto, bo wietrzyk ciepły wieje, powinno wyschnąć nawet w nocy, a przynajmniej podeschnie, a to juz dużo, potem szybko doschnie w domu. Nazbieralo mi sie prania, to muszę przypilnować logistyki oczko zwłaszcza, że wyjeżdżam. Małż, co prawda, radzi sobie z praniem, ale pogoda raczej bedzie w kratkę.

Ach, jakie gwiazdy widać! Dawno nie bylo takiego nieba noca!
Ide popatrzeć, a potem ide spać, bo juz dość na dziś tej walki.



A gdzie Zuza? Wykończyli ją w tej robocie i nie miała siły ręki nad klawiaturką utrzymać?






  PRZEJDŹ NA FORUM