Rozmowy przy kawie (28)
    Wisniowa pisze:

    Mamciu? Nie jestem porzucona, będę adoptowana?
    Przedstawię swoje zalety: jestem wege (chciałąbym vegan), szanuję zwierzęta, ludzi, rośliny, mało kto rozumie moje poczucie humoru, ale za to ja doskonale rozumiem Wasze (forumowe ogólnie i personalnie).
    Na spadek nie liczę, mam dwie ręce (nóżki też), poradzę sobie.
    Czyli Bea, Paputek i ...? Wisienka? aniołek

Szczególnie cieszą mnie te obie nóżki , bo już stareńka jestem i nie udżwignęłabym. A teraz zamilknę do czasu, gdy spadnę z 1 pozycji mielących ozorem.
Ale to przez emigrację domową i podłą pogodę. Od jutra będę nadganiać zaległości w domu i zagrodzie. Spokojnej nocy ludziom i zwierzynie. aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM