Rozmowy przy kawie (28) |
Margolcia_K pisze: Dziś mają mi przyjechać (już jadą!) ocieplać podłogi metoda wtryskową (in blow) i nie dość, że całą szopę mam zawaloną rzeczami z przeprowadzki, to jeszcze musiałam resztę drobnych rzeczy wynieść z domu. I małż poodrywał listwy przyścienne i powywiercał dziury w podłodze. Lepiej nie widzieć jak to wygląda. Margolciu, bardzo proszę o szczegóły! Dużo szczegółów, szkoda że wcześniej nie wiedziałam, że tek będziecie docieplać podłogę, bo poprosiłabym o zdjęcia. Dużo myśleliśmy nad takim dociepleniem. Napisz kochana co oni tam wstrzykiwali. Obawiam się trochę tej metody, bo często wdmuchują np. kulki celulozowe. U nas jest wilgoć i jest to niemożliwe. Musiał by być taki materiał, któremu nie szkodzi wilgoć. Piany też są różne i podobno często pod wpływem wilgoci zamieniają się w mokrą breję. |