Rozmowy przy kawie (28) |
Słuchajcie, jest tak obrzydliwie gorąco i parno, ze można zdechnąć.... Wynalazłam sobie pracę lekką łatwa i przyjemną.... obcinanie pąków róż i podwiązanie mieczyków. Po 2,5 godzinie musiałam uciec, bo jak gąbka jestem. Muszę wyjść dokończyć wieczorem, lecz te krwiopijce mnie zeżrą..... Znalazłam siewki werbeny patagońskiej Wysiała się metr dalej, pod różami Smutno mi było, że pierwszej od czterech lat zim nie przetrwała, ale mam sieweczki |