Pat, bywają w sezonie puste plaże, trzeba iść dalej od zejść na plażę, czasem i kilometr. Ludziom nie chce się wlec z dziećmi i tobołami kilka razy dziennie, bo po śniadaniu i po obiedzie. Jest miejscowość Wicie, między Darłowem a Jarosławcem. Do niedawna turystyczna pustynia, teraz już bardziej opanowana przez " stonkę ". Ale właśnie aktywni , mogą dojść brzegiem morza do obu wymienionych miejscowści. Bywają kilometry pustej plaży. Dziewczynki zaprawione w bojach po górskich wycieczkach, więc nie będą marudzić. Obok jest jezioro Kopań, gdzie Niemcy chowali swoje U-Booty. Po dojściu do Jarosławca polecam knajpkę Jackowo, gdzie jest najlepsza ryba w tej części Wybrzeża. I herbata z nalewką bursztynową. |