Rozmowy przy kawie (28) |
Syringa pisze: Mam jednak opory, by bez majtek witać sie obcym facetem, a myślałam, że ja wyzwolona jestem Ha! A jednak! To jakiś atawizm przedfeministyczny, mam podobnie duchota się robi konkretna, a ja po południu muszę do Bolesławca siostrę odwieźć, ale na szczęście w białej Ku... jedyne co działa dobrze, to klima, więc przeżyjemy... |