Pati Jednak się wybraliście! Świetna wyprawa. Dzięki za foteczki. My jednak rezygnujemy z gór. Wybieramy się jutro z córcią nad morze. Z pogodą szału nie ma, prognozy ciągle zmieniają, ale może ze 2 dni uda się pobyczyć w jakimś kurorcie Planujemy poszukać noclegu w Chłopach, bo nigdy tam nie byłam. Spacerkiem, plażą blisko i do Mielna, i do Sarbinowa. Ruszamy skoro świt.
Bogusiu Jak ja uwielbiam taki makaron... Rosół z takim to rarytas, wieki nie jadłam. A jakie piękne grzybki Też byliśmy niedawno z M. w lesie, ale u nas jakieś inne rosną
Niby niedużo...
...ale zawsze coś
Zuzia Ja też dziś po krzakach buszowałam. Cięłam wszystko co mi w łapy wpadło, m.in. również jaśminowce. Ciekawe kto teraz to wszystko posprząta
Zakornisiłam dziś milionpińcet słoików ogórków własnej produkcji Zeszło mi ho ho... albo i dłużej!! Pewnikiem po powrocie znad morza drugie tyle ogórków będzie na mnie czekało do oberwania. |