Bry! melduję była Justynka z synkiem wpadła tylko na 45minut z tego wrażenia ja nie zrobiłam zdjęcia . ale Justynka jedno ma. To było poznanie w biegu ... za krótko
Mario-Ewo Frezje! ale mnie zaskoczyłaś, wzruszyłam się , wywołały wiele wspomnień. Dziękuję, buziolki. Justynko he, he zapewniłaś mi zajęcie na zimowe wieczory , o jakby tak wygrać w Totka to te róże wszystkie moje. Jesteś bardzo miłą osobą jeszcze raz za krótko byłaś nawet dobrze nie mogłam nacieszyć się Tobą, całuski
A zaraz wnuki przyjadą, dzień pełen wrażeń , jedni wyjechali drudzy w drodze. |