Kompostowy zlot sierpniowy (6-7 sierpnia 2016) |
aguskag pisze: Strasznie daleko to od Małgosi. Tam i z powrotem to prawie 4h jazdy.... Trochę szkoda tyle czasu spędzać w aucie zamiast na wspólnych pogaduchach. Chyba, że po południu - Dobrzyca, a potem rozjazdy do domu. Ci, którym nie po drodze, po prostu pojechali by już do domu, a chętni - do Dobrzycy. No to chyba tylko w ten sposób, zwłaszcza dla tych co wracają na południowy zachód, bo to po drodze Mi to generalnie w niedzielę słabo po drodze, bo wracamy w poniedziałek dopiero, choć z drugiej strony są blisko morza, mogłabym połączyć ogrody z wypasem dzieci na plaży - ale generalnie mnie proszę pod uwagę w planach wszelakich nie brać, jakby co po prstu impulsywnie dołączymy |