Rozmowy przy kawie (28) |
Doberek wiśniowy! Czyżby udało mi się załapać na pierwszą stronę? Dziś było wiśniobranie, potem drylowanie. Prawie wszystkie owoce zerwane, a to co zostało zjedzą szpaki. Pogoda dopisała do prac sadowniczych, było trochę słońca, trochę chmur i przyjemna temperatura. Janusz, będzie dobrze, musi być. Dużo zdrowia dla Pani E. |