Rozmowy przy kawie (27) |
Justynko i ja czekam na stolarza, ale mnie to już trzepie z nerw, bo czas mnie w pupe kopie, bo chcę wysprzątać przed wyjazdem, a on tak odwleka, bo chyba też czuje mniejszy zarobek, ale przecież u mnie zarobi, bo to nie jest tani stolarz.....ech ma nerwa i tyle |