Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II |
Oooo...róże nowe jakieś? Ta Iwonkowa cudna, nawet jeśli jednak nie jest wybraną odmianą, to naprawdę piękna! A ten pustaczek łososiowy to co to? U mnie też nie wszystkie liliowce kwitną porządnie (niektóre wcale) ale one chyba jak wszystko potrzebują trochę czasu na porządne urośnięcie, a u Ciebie to Arlington już niedługo pewnie będzie wymagać założenia kolejnego! |