Rozmowy przy kawie (27) |
Chwała ogrodnikom! Misiu! I Ewo! I innym! Mesiu, o tak, zakupy w sklepach z ciuchami to koszmar. Większość kobiet to uwielbia, ja nie znoszę. Kupuje prawie zawsze w internecie. Czasem trzeba coś odesłać, wiadomo, ale trudno i tak lepsze to niż łażenie po sklepach. Przejrzałam w necie te staniki Feliny i nie wiem, czy coś przeoczyłam, ale widziałam, że wszystkie, bez względu na rozmiar, maja cienkie zwykłe ramiączka... Ja kupuję tylko z szerokimi wyściełanymi ramiączkami, bo przekonałam się, że to naprawdę jest ogromna różnica. Dlatego przestałam kupować Triumpha, naprawde za te ceny mogliby sie bardziej wysilić w myśleniu. A w ogóle to na tych z fiszbinami powinni pisać "biustonosz nie nadaje sie do prowadzenia samochodu" Też tak macie, że gdy ubierzecie stanik z fiszbinami, to w momencie położenia rąk na kierownicy te druty wbijają sie wam pod pachami? Ja nie wiem, czy one sa za sztywne czy chodzi o coś innego, ale w tym sie nie da jeździć autem, przynajmniej w moim rozmiarze A ponieważ ja wszędzie poruszam sie samochodem, to właściwie nigdy nie moge założyć biustonosza na fiszbinach Dobra, było o biustonoszach to teraz przejdźmy do skarpetek Czy znacie jakiś sklep sportowy (w necie ), w którym mozna kupić tzw. wysokie stopki na poduszce? Chodzi o taką bardzo grubą i gęstą warstwe frotte na podeszwie skarpetki. Mam kilka par, kiedyś udało mi sie kupić, ale juz sie zużyły, frotte sie juz zbiło i w ogóle. Adidas miewał takie, ale teraz nigdzie nie moge znaleźć. Mesiu, no to Ty chyba nigdy nie miałas dobrego sportowego stanika... ? No, nie mówie o takim wkładanym przez głowę, jak ten, co wczoraj pokazałam, taki może faktycznie nie dla Ciebie, ale taki prawdziwy sportowy stanik trzyma biust lepiej nic "bieliźniany" i to dużo lepiej. |