Rozmowy przy kawie (27)
    Margolcia_K pisze:

    I za zwróconą kasę (po wielu walkach) kupił sobie Poloneza (pamietacie?), też w tym eksporcie wewnętrznym, i jeździł nim przez prawie 20 lat.


No ba! Polonez to mój pierwszy samochód! Od chwili zrobienia prawa jazdy nim jeździłam i do tej pory mam sentyment ...oraz mocne ręce od obracania jego kierownicą, bo się prowadziło jak Tira bardzo szczęśliwy

Dzień dobry tak w ogóle - dzień pochmurny, w sumie jak zwykle diabeł Zaraz wiozę siostrę na rehabilitację i jadę resztę kół zmienić u gumiarza na staromodne felgi stalowe, a alusy sprzedam na złomie i będzie na róże taki dziwny

Januszu jak tam po wczorajszym meczu - wielki dół? aniołek Mecz był bardzo dobry, moim zdaniem Niemcy jednak lepsi, ale to Francuzom przypadnie misja wyeliminowania cwaniaków-Portugalczyków w finale..

Z dedykacją dla Zuzi i Joasi wesoły





  PRZEJDŹ NA FORUM