Rozmowy przy kawie (27)
    zuzanna2418 pisze:

    Bea kurczę... no szkoda eMa. Sympatyczny był z niego gość


Sympatyczny... Wiem, skąd ta błędna opinia. Już ja dobrze wiem! On jest bardzo sympatyczny w rozmowach z kobietami, o tak. Też sie na to przecież nabrałam.
Boże, dlaczego za czwartym razem wymknęło mi się "tak"?? Trzy razy odmawiałam! Trzeba było sie tego do końca trzymać! To co, nie mogłam sie domyślać, że skoro trzy razy mu się powtarza, a do niego nie dociera, to później też tak będzie??!! Trzy razy (albo coś około) mówiłam: Tu jest rabata. O, widzisz? TU przekopane, posadzone, rośnie. Omijać! Poniał? "Poniał, poniał." Akurat!

Sympatyczny był? Był... ale zaginął. Pewnej niedzieli zostawił traktorek na łace i dokądś poszedł, nie wrócił... A to miejsce przekopane, ze świeżą ziemią..? A, to nową rabate zakładam, taka kompozycja będzie, krzewy, byliny, jakieś drzewo, będą bujnie rosły, z pewnością...




  PRZEJDŹ NA FORUM