Rozmowy przy kawie (27) |
Janusz - ja już na 29 stronie pisałam Ci, że typuję Sympathie, ale jak patrzę na tę "jazzową" to chyba ta Twoja bardziej do niej podobna, przynajmniej sądząc po zdjeciach. No w każdym razie obydwie mają mocny zapach, co utrudnia werdykt. Wydaje mi się natomiast, że That's Jazz ma cieńsze i delikatniejsze pędy, bo Sympathie to niezłe baty wytwarza. Kurczę, od rana szukamy faktury/paragonu od zakupu kosiarki, bo zerwała się linka od napędu. I nima. Co prawda R. sam może to naprawić, ale wtedy, w razie jakiejś większej hecy utracimy gwarancję (bo się wyda, że "było grzebane") |