Rozmowy przy kawie (27)
Wracam dzisiaj do żywych, wczorajszy dzień był koszmarem dla mnie, blisko mi było by dołączyć do teściowej Beti. Solidna burza, nocna ulewa i mogę funkcjonować.

Pati, Spike był chyba najstarszy, pamiętam go z wizyty u Ciebie, tak bardzo, bardzo mi przykro smutny, nienawidzę kierowców którzy nie potrafią ściągnąć nogi z gazu i dać kilka sekund zwierzęciu na drodze. Czy to zaostrzenie prawa da cokolwiek??? Możliwości karania i teraz są, tylko sędziów -ludzkich- jak na lekarstwo, to się nie zmieni chyba nigdy.

A to dla Janusza do porównania, moje Symphatie:



Kwiat w pąku:



Kwiat w rozkwicie:



Miłego dnia aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM