Rozmowy przy kawie (27)
Dzięki Justynko, może jutro spróbuję. Moje też nieco nadżarte przez robaki, więc roboty więcej przy drylowaniu, bo trzeba oględziny każdej sztuki robić, no ale żal zmarnować.

Januszu, jak tam nerwy, żyjesz? Ja mecz z dobiegu oglądam, bo R. z dziećmi zażądali dostępu do TV...oddałam, w zamian za jutrzejszy mecz Islandii aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM