Rozmowy przy kawie (27)
Jeśli chodzi o Doroty, to ja też mam, ale moja chyba ciut inna. Za to pazerny małpiszon, nie dość, że zajęła swoje pół ściany, to jeszcze chce wygryźć Flammentance, która tu rosła od zawsze.
Tu obie, wymoczone deszczem
PRZEJDŹ NA FORUM