Rozmowy przy kawie (27)
Ja już wstałam, będę zaraz Mamie nakładać farbę na włosy.
Dziś późnym popołudniem R. i Mama wyjeżdżają w długą drogę - Mama przez wakacje "pomieszka" sobie u siebie, na co czekała długie miesiące.
Wreszcie zrozumiała, że odwrócenie proporcji jest konieczne - u mnie mieszka, a do siebie jeździ na wakacje.
Umówiona jest na ten czas sąsiadka, która odpłatnie będzie robić zakupy, a raz w tygodniu przyjdzie posprzątać mieszkanko.
Ja natomiast ten czas potraktuję jako wypoczynek i ładowanie akumulatorów przed jesienią, kiedy wszystko zacznie się od nowa.


  PRZEJDŹ NA FORUM