Rozmowy przy kawie (27)
No widzisz Bea to ja w Irlandii jestem z kosmosu .Kosze trawe , myje okna ( zajecia typowo meskie ) .chodzę ciagle bo nie jeżdżę samochodem i to tego zakupy nosze nawet taksowki nie zamowie . Chyba ze kupuje cos dużego .
Mialam dwa przypadki w sklepie ze sprzedawce zatkalo .Pierwszy jak powiedzialam ze choinke biore sama i zanosze ja do domu .1, 5 metra , dziecko ze mna bylo ale wtedy jeszcze za male na noszenie takich ciężarów .Drugi przyppadek jak wzielam regał naksiazki ( 17 kg ) pod pache i wyszlam ze sklepu .Mina kasjers -chlopaka bezcenna lol
Pat mnie widziala -na osilka nie wygladam .
Cóż śniadanie po godzinie skonczylam (3 łyżki owsianki ) i to nie z powodu czytania co na komposciei moge isc z psem na spacer .


  PRZEJDŹ NA FORUM