Rozmowy przy kawie (27)
No nie, Pan W. gejem? A toż to kwintesencja męskości w najszlachetniejszym wydaniu!
No fakt, nie wbija się w przyciasne dżinsy, nie robi zaczesek, nie ma brudnego, zdartego obuwia, zdecydowanie nie nosi skarpet i sandałów w jednym, nie wywala brzusia w siatkowym podkoszulku, nie rży jak koń po owsie opowiadając głupie dowcipy, nie beka piwskiem i wiele innych " nie", co może wydawać się podejrzane.
Mamy tu przedstawiciela rodu męskiego, Janusza, który dba o ogród, zna się na kuchni, jest również " czysty graficznie" tzn. świetnie ostrzyżony, stylowo ubrany, zadbany i czy ktoś mógłby zasugerować, że nie jest męski?
Ta pani musi mieć złe wzorce, niestety.
Bea,trafiłaś w środek tarczy, młody szanuje ludzi, zwierzęta, jest wrażliwy, ale patrz powyżej na wzorce męskości i wszystko jasne. wesoły
Janeczko, jest ciężko, bo królowa życia, po wypadku obraziła się na świat, nie umie dostosować się do sytuacji, dąży do samodestrukcji.....
Pięknego dnia dla ludzi i zwierząt .


lollol


  PRZEJDŹ NA FORUM