Dzień dobry!ja już po wstępnym ogarnięciu domowych spraw. Wczoraj burza mnie wystraszyła choć tylko chwilkę była ale mając już doświadczenie spalenia coś tam w kompie po uderzenia pioruna w słup elektryczny to teraz dmucham, nie stać mnie na nowy komputer. Kawę dopiero piję bo ja pracowita kobita świtem wstałam i dom ogarniałam a jest co robić o jest. A teraz już czekam na przesyłkę dzwoniono he,he zachciało mi się potwora chyba nie muszę pisać jakiego he, he Sara śliczna w tych kwiatach. A z Artemist zrobił mi niespodziankę i gadam z nim codziennie mówiąć piękny jesteś a i pachnący.
Janusz cudny i ten Twój raj. Zyczę Ci żeby słonko zaświeciło dla wnusi |