Rozmowy przy kawie (26)
Dzień dobry! W lesie gorąc, w ogrodzie upał. Kredka siedzi w balii z wodą. Korzystając z temperatury uprałam dywaniki z sypialni i korytarza. Trzeba zwłaszcza te pierwsze w wannie prać ręcznie, bo są zrobione z takich wełnianych ścinków.
Teraz jeszcze zmiana pościeli i relaks.


  PRZEJDŹ NA FORUM