TO JE MOJE |
Asiu - ta czerwona to nie Flammentanz? Ta charakterystyczna jasna zieleń liści... Niby ona nie powtarza, ale moja w ubiegłym roku też delikatnie powtarzała na kilku pędach. A biała też mi się wydaje podobna do Chopina. U mnie też rabatówki słabo przezimowały, ale jestem zachwycona kondycją pnących! Jak tam czereśnie? Pewnie teraz macie nasilenie robót. U mnie zaczynają się rumienić pierwsze owoce... |