Rozmowy przy kawie (26) |
A ja wróciłam z festynu i ogłaszam, co następuje: Piłam piwo i tańczyłam (jesteś szalona i ona tańczy dla mnie i żono moja itepe). Przeszłam na "ty" z Zośką i jej córką Izą i z Bogusią. Zapoznałam się też z Agatą, a z obserwacji parkietu stwierdzam, że najlepiej tańczy Adrianek, a najbardziej seksowna para, to listonosz z małżonką. Na parkiecie głównie 50+ i przede wszystkim kobiety. Młodzi po krzakach, ale podobno wylegają tłumnie w godzinach późniejszych. |