Rozmowy przy kawie (26) |
No ja się już wyspałam Musiałabym chodzić spać o 2 w nocy, żeby organizm instynktownie nie budził się za 15 szósta...ale popracuję nad tym w wakacje, które u nas już za 4 dni U mnie wichura zrobiła totalny bałagan z różami za oknem plącząc je w jakiś wielobarwny kołtun, ale na szczęście nic nie jest połamane, a róże i tak miały iść na bukiety na zakończenie nauki, więc mniejszy żal ścinać będzie Skoro Ania loguje się a kompoście, to znaczy, że po prostu nie chce jej się gadać, zatem uszanujmy to i poczekajmy aż będzie bardziej rozmowna Ciekawe, kiedy Zuzia dotrze...a może już dotarła, tylko przekierowali samolot w jakieś zapomniane przez Boga i ludzi miejsce? Misiu, to Ty musisz zainwestować w jakąś frymuśną koszulkę....i podpisać umowę z blacharzem: 10% wartości usługi od każdego kierowcy, którego swoim widokiem skierujesz na manowce, płot lub do rowu |