Moja zielona Arkadia
Witaj Iwonko! Widzę, że z wieloma osobami od nas jesteś mile zaznajomiona. Ja niestety nie znam Twojego ogrodu i czekam niecierpliwie na kilka jego odsłon. Powitalna róża przepiękna i proszę Cię o zdradzenie jej imienia.
Niesłyszący kotek znajda jest prześliczny i myślę, że znakomicie dostosował się do swojej ułomności. Pierwszym psem mojej Córki był (i nadal jest) głuchy szczeniaczek. Doskonale radzi sobie w życiu codziennym i znakomicie reaguje na nasz "język migowy". Czasami zapominam, że on nie słyszy.
Współczuję Ci kurzych strat i rozumiem jak trudno je przeboleć.


  PRZEJDŹ NA FORUM