Elu Dziękuję za odwiedziny i prognozy rychłego "buszu". Najstarsze róże mają 4 lata, w dodatku wszystkie (oprócz tej pnącej czerwonej) na zasadzie "jakieś marketowe" lub "podkładka od piennej" lub "sklep wyrzucał, to wzięłam" .
Bea- nie wiem, co mu się stało, ale jak tylko zauważyliśmy, że ta bida szuka czegoś w karmniku, to zaczęliśmy mu tam dawać mięsko mielone, twarożek, gotowane, siekane jajko i drobno krojone owoce. Wyprowadził co najmniej trzy młodziaki, bo tyle przyprowadzał do nas na pergolę i tam karmił tym, co miał w karmniku. Kiedy młode zaczęły same szukać jedzenia w trawie, przestaliśmy dokarmiać, żeby się nie uzależniły od ludzi. Nie muszę mówić, że zdrowe szpaczory też na tym skorzystały? Zjadły przez ten czas więcej mięsa niż mój pies |