Rozmowy przy kawie (26)
A u nas rozpadało się i siąpi nieprzerwanie...trochę szkoda, bo miałam ogród w planach, ale trochę dobrze, bo listwy do łazienki już miesiąc czekają na malowanie i nie będzie wymówki aniołek Niemniej u mnie już podlało nieźle, więc chętnie puszczę tę mżawkę dalej na wschód!


  PRZEJDŹ NA FORUM