Rozmowy przy kawie (26) |
Dziewczęta R A T U N K U !!! Idę na mecz do naszej wiejskiej świetlicy. I nic to, że ja nie oglądam meczów i nawet nie wiem kto z kim, ale zostało postanowione. Jak wszyscy, to wszyscy (no, nie cała wieś, a jedynie "krewni i znajomi królika!")więc Margolcia też. Jako, że my "niepijące są" (a i kilka innych niepijących tez się znajdzie) to mój małż z tej okazji kupił tort. Obawiam sie tylko, że mój małż sobie nie poogląda, bo większość to będą baby i będą gadały przez cały mecz. Ja juz sie umówiłam z kumpelą, że przesiedzimy mecz przed świetlicą i pogadamy, nie narażając sie nielicznym zgromadzonym panom. Co prawda oni w większości będą z "zestawem kibica", to nie wiem jak to oglądanie wypadnie! |