...Ale my tu już kiedyś ustaliliśmy, co działa na bezsenność. Co prawda szło o to, żeby zasnąć, a nie nie spać, ale przecież można tak pokierować sprawą czasowo, żeby zasnąć dopiero po północy. No chyba, że powiesz, że z mężem to żadna podnieta Jak w tym dowcipie o zaleceniach kardiologa. "Ma pan słabe serce, nie wolno się panu emocjonować, nie wolno się zbytnio podniecać, seks tylko z żoną..." |