Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Januszu tak, już pytałeś wesoły Generalnie wpisuję oznaczenia dla własnych potrzeb pamięciowo-porządkowych. Nie wszędzie mi są potrzebne, więc nie zawsze zamieszczam podpisy.
Janeczko och kurczaczki, jak mi miło się zrobiło wesoły Ja 6 lat temu dysponowałam zachwaszczonym z jednej strony i zrujnowanym przez budowlańców z drugiej strony terenem. Znaczy - mamy talent!
No szkoda, że się nie wybraliście, ale ten piękny busz na fotce świadczy, że czasu nie zmarnowaliście. Tam rodki jeszcze kwitną?
Bea a W. w każdą temperaturę polezie wesoły I schudł ostatnio!



  PRZEJDŹ NA FORUM