Aniu (Ryszan)! Taki właśnie efekt chciałam osiągnąć I dlatego, że tak właśnie lubię i po to, by nie plewić Claire kupiłam zupełnie bez planu, bo bardzo mi się spodobały i te porcelanowe płatki i prześliczne pylniki. Najlepsze, że nadal nie wiem, gdzie ją posadzić Ale miejsce na pewno znajdę. "Władysława" to pierwsza moja piwonia. Z jednej gałązki w 3 lata rozrosła się w sporą kępę. Jak zakwita wygląda przecudnie. Wcale nie gorzej niż piwonia drzewiasta No i nie ma z nią tyle kłopotu. Za to kwitnie dłużej.
|