Rozmowy przy kawie (26)
Witajcie Laski i Lasku po wojażach
No tak, butelek nastawiali a dzisiaj nie mają sił aby powstać z łóżek oczko
Bogusiu trzymaj się dzielna kobieto w tej czystolandii. Mam nadzieję, że już odsapnęłaś po tym niespodziewanym przyjeździe na miejsce i nie zasłaniaj się tą małą butelczyną w lodówce.
Pati reszta dobrze prawi, żeś zaniechała obowiązku pozakupowego oczko Ale nie ma to tamto przynajmniej część będzie nówka nierdzewka a Ty spokojniejsza jadąc gdziekolwiek.
Janinko mając na względzie mój fioł chryzantemowy to fortunę wydałam na sadzonki. Aż wstyd się przyznać bo z mojej kolekcji to zostało mało wiele i powiedziałam sobie, że koniec z kupowaniem. Tylko czy ja wytrzymam aniołek

Stawiam kawusię, zbożóweczkę ze śmietanką jakby kto był chętny i spadam do papierzysk zmieszany
Ale ..... najważniejsze, że dziś piątunio bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM