Witam czwartkowo! kawę na rozruszanie umysłu Jak tu zadziałać dalej nad wywózką papy he, he zanudzam co ale naprawdę to moje teraz utrapienie jest. Justynko ,śliczny rozczochrany. Deszczyk wisi ale nie pada a dachowcy już trzeci dzień nie przyjechali i pół dachu czeka
A do okna zagląda mi...
|