Rozmowy przy kawie (26)
Dzień dobry! O, widzę, że Administracja w komplecie wesoły W tym 1/3 wypoczęta wesoły
U mnie pogodowo tak jak u Pat. Deszczu było tyle, że wystarczyło na obudzenie batalionu ślimaków, który wyruszył dziarsko na rabaty liliowcowe...
Zakładam, że z tych chmur nad Warszawą jeszcze coś popada, wobec tego o 6.15 rozsypałam nawóz do trawników.
Mnie dalej boli gardło i zaczęłam sobie kichać.
W. wyjeżdża na wycieczkę krajoznawczą na 4 dni, zatem będę słomianą wdową i posprzątam sobie w domku bardzo szczęśliwy
Miłego dnia!


  PRZEJDŹ NA FORUM