Rozmowy przy kawie (26)
Janusz witaj i opowiadaj jak to było stare miejsca znowu zobaczyć aniołeka i niebieski kolor śliczny he, he

Pati kontener nie był załatwiony , natomiast znalazłam ludzi chętnych na rupieciarnię już wszystko w workach i zabiorą jutro o wiele mniej to będzie kosztować a może tylko na piwko.
Zostaje sprawa papy i desek ale to później teraz niech skończą drugą stronę dachu.
Tak że jedna strona domu oczyszczona .

Bogusiuremont jeszcze nie skończony coś tam brzęczą że blachy za mało jest.taki dziwny



Justynko do kardiologa o ile nie może Ci pomóc rodzinny.


  PRZEJDŹ NA FORUM