Kiedy zakwitną piwonie
O, Daria wróciła! Choć jak czytam, tylko na chwilę, ale potem będą relacje z USA! Widzę, ze wyjazd może nie w idealnie komfortowych okolicznościach, ale jednak co Stany to Stany, coś tam zawsze zobaczysz no i....wizę dostałaś, to już jest sukces w naszym krajulol

A w ogrodzie, wbrew ostrzeżeniom, widać, że coś się dzieje! Na takim areale i tak wyjściowo zapuszczonym trzeba wiele pracy, żeby efekty były widoczne - na zdjęciach zwłaszcza, bo zawsze w kadr się wepchnie kawałek jeszcze nie obrobiony, a u Ciebie już widać i zręby i zamierzenia, więc jeszcze trochę czasu i będzie imponująco - zresztą piwonie już są imponujące aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM