Rozmowy przy kawie (26) |
Bry! Ja tam na deszcz nie narzekam, bo od tygodnia co rusz popaduje i ogród odżywa w oczach. No mogłoby w przerwach między tym popadywaniem być słońce, a nie bura szmata i duszność ogólna, ale trudno, grunt, że pustyni nie ma. Kawa i inne napoje energetyzujące podane, niech nas trzymają przy życiu wraz z myślą, że weekend nadchodzi, a do końca roku szkolnego 15 dni |