Kiedy zakwitną piwonie |
Marysiu, postaram się wklejać i troszkę opowiedzieć też o tym, co się działo w ogródku, jak nie pisałam. Małgosiu, teoretycznie będę mieć dostęp do internetu na stacjonarnych PC, tylko będę się przemieszczać pomiędzy dwoma stanami, ale mam cichą nadzieję, że chociaż wirtualnie będę uczestniczyć w tegorocznym Zlocie Kompostowym - tzn. poczytam sobie na bieżąco Wasze relacje. Witaj, Justynko! |