Rozmowy przy kawie (26) |
Pat, bardzo sie cieszę! Obie odetchniecie. Czy zamierzasz ją tam zaprowadzać jeszcze przed wakacjami, by sie przyzwyczaiła i po wakacjach "z tęsknotą" tam poszła? Zuziu, no tak, kompletnie zapomniałam, że przeciez W. ma całe złoża! Nawet mieliśmy workować i sprzedawać W takim razie zmieniam ten fragment życzeń i życzę mu ...najlepiej tak ogólnie, żeby spełniło mu sie to, czego pragnie Misiu Kochana, oby szybko Ci ten remont minął i związane z nim kłopoty. U mnie była znowu burza z ulewą, a nawet chwilą gradu. Nici z dalszej roboty, wszystko mokre jak ściera Nie ma sprawiedliwości, inni deszczu potrzebują, a ja dostałam, choć odpędzałam te chmury, co szły od gór. W ramach buntu przeciwko przyrodzie chyba pojade do miasta na zakupy |