Mesia, niby wyszło, że ja chce Cie przystopować w zakamuflowany sposób..? Nic podobnego, we mnie raczej odezwał sie zmysł adwokata i na wszelki wypadek wygłosiłam mowę końcową (u nas w sądach to chyba nie ma takiej, ale w amerykańskich filmach jest ) na wypadek, gdyby ktoś nie do końca wiedział, czy dobrze zrozumiał No, wiesz, trauma jednak zostaje na jakiś czas to człowiek ma odruchy obronne Ja tam uważam, że LUZ, wolne forum, żarty dozwolone, jasne, że nie o to chodzi, żeby kogoś osobiście obrażać, ale tego przecież nikt tu nie robi i nie ma takich intencji, a ogólnikowo to można. Czy czasem trochę "po bandzie"..? No, a pokażcie mi taki sport, w którym czasem zawodnik nie poleci po bandzie... Nie ma. Albo sie gra i czasem cośtam-cośtam albo się uważa na każde słowo i gest, bo inkwizycja czycha. Precz z inkwizycją! Chwała ogrodnikom! Chwała psychologii, co nie boi sie górnej granicy! Precz ze szklanymi sufitami! Dajcie mi kawy! A, i większą dawke magnezu!
|