Rozmowy przy kawie (25) |
Spać nie mogę, bo boli mnie to i owo, czytaj gnaty bo stara się robię i na tyrana już jestem, a to dopiero początek, bo dzisiaj zaczynają się okna, a wiem z doświadczenia, że to się przeciągnie w czasie, bo murarz będzie tynkował, a stolarz ma je pozdejmować, zabrać na warsztat i tam zakonserwować, czyli wyczyścić i pomalować od nowa na biało, no i w piątek mężuś z robotnikiem mają pojechać po kafle na taras i klamka zapadła, będzie nowy taras i odnowione okna, łazienki już nie dam rady zrobić i dlatego zostawiam na lipiec, bo ten robotnik powiedział, że w lipcu więcej czasu ukradnie ze swojego i u nas robić będzie, a w łazience nie tylko kabina do wymiany sufit też i światło![]() ![]() Dziewczynki, ja mam bardzo dobrego mężusia i może nie raz opisuje Go tak z negatywnej strony, ale jak mnie wnerwi to na maksa i nie słucha się mnie facecik, a ja jak się uprę, to też na maksa i gotowy foch ![]() mariaewa a daj sobie spokój z tym kremem, bo więcej szkody Ci on uczyni niż pożytku ![]() Małgosiu oby ominęły Cię lawinowe zygi ale na wszelki wypadek to powciskaj sobie woreczki do każdej kieszeni ![]() No dobra ja tu gadu gagu, a kawusia gdzie?? no więc już zapitalam do kuchni i robię gorącą, bo moja już wypita ![]() ![]() |